Witam jestem Jade Smith i mam 23 lata. Mieszkam w Londynie. Tak nie przesłyszeliście się. Po śmierci babci przygarnęła mnie "ciocia" (nie jest moją prawdziwą ciocią,ale zna mnie od dziecka.) Z Nowym Jorkiem miastem mojego dzieciństwa pożegnałam się w wieku 19 lat. Zostawiłam tam moje przyjaciółki,ale nadal utrzymujemy ze sobą bardzo dobry kontakt. James...nasz kontakt się urwał i wszystko się schrzaniło.
Z tego co wiem od dziewczyn to to,że ma dziewczynę nazywa się Halston i są ze sobą od 2 lat.
***
W Londynie ukończyłam studia. Z zawodu jestem aktorką,ale nadal kocham fotografię. Tutaj przyjaźnię się tylko z moją kuzynką Dominicą,która jest Rusherką. Ja również nią zostałam trochę późno jak na stare lata,ale cóż poradzić,jak BTR zmieniło się na ciacha.
***
Tak w ogóle to się zmieniłam. Nie jestem już starą Jade. TĄ Gotką,ale nadal lubię trochę ich zwyczaje. Choć teraz w większości słucham POPU to jednak jakaś część we mnie kocha Metal i Rock.
***
Za 2 dni razem z Domi lecimy do L.A. Meg i Ely tam mieszkają od jakiś 2 lat i mają mały domek z tego co mówiły,więc pozwoliły nam do nich przyjechać i się zatrzymać. Jeśli sprawy z moją karierą dobrze się potoczą to zostanę tam już na stałe.
Coś jednak czuję,że zabawie w tym Los Angeles na długo i moje życie się odmieni...
------------------------------------------
Ta da! Wiem pewnie jesteście zdziwione,ale miałam to tak zaplanowane ^^. Troszkę to zmaściłam,ale cóż zostawię to tak jak już jest. Czekam na wasze opinie :*.
P.S Jeśli chcecie zostawiajcie "reklamy" w zakładce SPAM. Bardzo proszę ;).
P.S 2 Wielkie dzięki za 12 komów pod 9 rozdziałem pobiłyście rekord ^^ i bardzo mnie to cieszy :*,dzięki również za wejścia,których jest dużo bo 1900+.
Do zobaczyska no nie wiem to wszystko zależy od Was czy mam opuścić na długo Czytelniczki :*.
P.S 3 Już chyba ostatnie w zakładce bohaterów za niedługo nastąpią zmiany,ale o tym Was oczywiście poinformuję ^^ :*.
P.S 4 Oj sorki,że tak przynudzam,ale... Za błędy strasznie przepraszam ^^.
_Jade_
Prolog mi się podoba ^ ^ To tylko czekać na zmiany w boh i na rozdział ^ ^
OdpowiedzUsuńJak zwykle to co napisałaś mi się strasznie podoba ;* Czekam teraz na zmianę w bohaterów i pierwszy rozdzialik <3
OdpowiedzUsuńpzdr. ;*
Hejcia nominuje ci do Liebster Award - http://big-time-rush-forever-my-life.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńSuuuuper nie mogę doczekać następnego rozdziału :D zapraszam do mnie na nowy rozdział =)
OdpowiedzUsuńhttp://young-love-so-complicated.blogspot.com/2013/09/rozdzia-12_22.html
Super Super Super ! ;* Kocham Kocham Kocham ! ;* oj czekam tylko aż Jade i James się zobaczą ^^ i szkoda ,że babcia Jade zmarła ;( Czekam na nexta <3 <3 Ajj Lofffciam Cię :D ;*
OdpowiedzUsuńSuper prolog *.* Chce już pierwszy rozdział ! Jej !
OdpowiedzUsuńNastępny prolog? ale ten jest bardzo bardzo ciekawy! Londyn piękne miasto! Big Ben... i tyle xD
OdpowiedzUsuńJames ma laskę? nie żyjesz znowu Maslow! Jeszcze stracić z nią kontakt!
Pragnę powitać nową postać Domi! Siema :D
Pozdrawiaaam :*
kurdee... Maslow ! -,- Ja cie nie ogarniam zią !
OdpowiedzUsuńJames: obiecaj mi że nie stracimy ze sobą kontaktu ;c
A sam co teraz kutwa mać kombinujesz co ?!
Znalazł sobie cycatą blondynke i szpanuje T.T
Lucas: ee... Lili.... ale...ty też jesteś blondynką... hehe..
Lili: nie o to mi chodziło ! Ja jestem płaska !
Lucas: no nie do końca..
Lili: nie gap się tak na mnie mój bracie którego zawsze chciałam mieć T.T
prolog świetny... też zawsze chciałam odwiedzić Londyn *.* ale chyba bardziej LA (niee... wcale nie dlatego, że tam są BTR hihihi :D
bajo ! ^^