Obudziłam się w salonie na kanapie. Rozciągnęłam się i spojrzałam na zegarek,który wisiała na ścianie.
-10!-spadłam z kanapy na Domi.
-Ała!-krzykiem obudziła Ely i Meg.
-Sorry!-pozbierałam się i pobiegłam na schody.
-Co się stało?-krzyknęła za mną Ely.
-Spotkanie!-odkrzyknęłam i wbiegłam do pokoju.
Zabrałam szybko ręcznik i sukienkę,a potem migiem do łazienki.
Po prysznicu wróciłam do pokoju,a tam czekała na mnie Elizabeth.
-Co...-zdziwiłam się.
-Siadaj! Zrobię Cię na bóstwo!-zrobiłam jak kazała i usiadłam na łóżku.
Gdy już skończyła zobaczyła się w lustrze. Makijaż był świetny,a fryzura nie miałam słów.
-Dziękuję!-przytuliłam ją.
-Zawsze do usług.-uśmiechnęła się.
Zbiegłam na dół. Meg i Domi siedziały w piżamach w kuchni.
-Jade ślicznie wyglądasz!-zawołały.
-Dziękuje! To zasługa Ely. A tak właściwie to która godzina?
-Za 5 minut 12!-odpowiedziała Domi.
-Co?!-ruszyłam do drzwi.
-Jade!-odwróciłam się. Czy ty przypadkiem czegoś nie zapomniałaś?-spytała Ely wyciągając w moją stronę szpilki (od aut. Oczywiście dwie ^^)
-Dzięki!-wzięłam od niej buty,ubrałam je i z całych sił ją uściskałam,ta tylko się zaśmiała. Nagle zadzwonił dzwonek. Odwróciłam się i otworzyłam,w drzwiach stał James.
-Jade! Ślicznie wyglądasz!-przywitał się i pocałował mnie w policzek.
-Dziękuję! Ty również niczego sobie.-uśmiechnęłam się i także pocałowałam go w policzek.
Pożegnałam się z dziewczynami i ruszyliśmy do jego samochodu.
-Na jaki film idziemy?-zapytałam,gdy zapalił silnik.
-Niespodzianka.-uśmiechnął się.
-No James!
-Zobaczysz!-znowu się uśmiechnął.
Jak się okazało kino nie było daleko,bo jakieś 10 minut drogi. Wysiedliśmy z samochodu i weszliśmy do kina.
-To jak? Idziemy?-spytał wyciągając bilety z kieszeni.
-Jasne!-odpowiedziałam promiennie,a on przygarnął mnie do siebie i ruszyliśmy prosto do sali kinowej. Jak się okazało poszliśmy na film pt.: "Niesamowity Spider-man" w 3D. Zmroziłam go wzrokiem,a ten się zaśmiał. Wiem,że od zawsze lubi Spider-man'a,ale mógł wybrać jakiś inny film. W trakcie filmu na przykład gdy Peter Parker spadał w dół na pajęczynie przytulałam się do ramienia Jamesa,ponieważ nie wiem czemu,ale jakoś mnie to przerażało. Po zakończeniu filmu James zabrał mnie jeszcze do wykwintnej restauracji "Dragon Gold".
-Dragon.-zaśmiała się, a mój przyjaciel również,ale przy okazji się zarumienił.
Otworzył drzwi i mnie w nich przepuścił,a kelner stojący przy "bramce" (od aut. Wiecie o co mi chodzi? O takie coś jak jest w tych filmach i kelner stoi przy takim czymś ^^.) i zaprowadził nas do stolika. Usiedliśmy,przeglądnęliśmy menu i kelner przyjął nasze zamówienie.
-Jak podobał Ci się film?
-Świetny!
-Wiem,że pewnie oczekiwałaś czegoś innego,ale wiesz,że lubię Spider-man'a.
-Lubisz? Chyba uwielbiasz.-uśmiechnęłam się. A jak Twój związek?
-Dobrze.-uśmiechnął się. Jesteśmy ze sobą już dwa lata.
-Jak ma na imię ta szczęściara?-uśmiechnęłam się,bo trzeba było okazać jakieś pozytywne przekazy.
-Halston.-pokazał swoje białe ząbki.
-Jak się poznaliście?-drążyła temat.
-Na jednej z imprez.-uśmiechnęłam się,a kelner w tym czasie przyniósł nasze zamówienie.
***
Kiedy skończyliśmy jeść, James zawiózł mnie do domu,pożegnaliśmy się i weszła do domu.
-Hej!-przywitałam się wchodząc i ściągając buty.
-Hej!-zawołały Domi i Meg z kuchni.
-Ely na randce?-spytałam wchodząc do pomieszczenia.
-Już od godziny.-spoglądnęła na zegarek Domi.
-Co robicie?-wyciągnęłam butelkę wody z lodówki.
-Sałatkę owocową.-odpowiedziała Meggie.
-Mmm...pycha. Zostawcie coś dla mnie,ja idę się przebrać.-rzuciłam i poszłam do pokoju.
Po wyciągnięciu ciuchów z szafy i przebraniu się. Gotowa zeszłam na dół.
-Nareszcie!-rzuciłam się na kanapę,a Domi spojrzała na mnie pytająco wchodząc do salonu i siadając w fotelu.
-Przebrałam się.-uśmiechnęłam się.
-Aaa...-pokręciła głową.
-Jak spotkanie?-tym razem spytała Meg siadając w drugim fotelu.
-Byliśmy w kinie na Spider-man'ie i w restauracji.
-Serio? Na Spider-man'ie? Ale się chłopak wykazał.-powiedziała załamana brunetka.
-No wiem,ale film był świetny!-uśmiechnęłam się.
-Skoro tak mówisz.-pokiwały głową oby dwie.
-A o czym rozmawialiście?-dopytywała moja kuzynka.
-Raczej o kim.-poprawiłam ją.
-O Halston?!-wybuchnęły zdziwione.
-Ja zaczęłam ten temat.-nic nie odpowiedziały,tylko poklepały mnie po ramieniu.
-O co chodzi?-spytałam i oczekiwałam na jakąś rozsądną odpowiedź,ale niestety.
-Oj głupiutka Jade.-powiedziała i pokręciła głową Domi.
-Wiesz co?!-udałam obrażoną.
-Oj sorki.-uśmiechnęła się i włączyła tv.
-----------------------------------------------------------
Hoł,hoł,hoł tak wiem spóźniłam się z tym,ale to wszystko z braku czasu i mam takiego lenia,że masakra -.-. Mam nadzieję,że jest o część lepszy niż 14 :). Co do "randki" ^^ Logana i Ely opiszę Wam w 16 rozdziale,żeby było dobrze zrozumiane ^^. Szykujcie się na rozdział z punktu Elizabeth :) ogólnie rozdział zadedykuję Hendersonką <3 mam nadzieję,że tutaj jakieś są :*. Ten rozdział mogę powiedzieć,że jest dla MASLOWEREK :* może nie było Jamesa za dużo,ale coś jednak z nim było ^^. Wiecie jeśli chcecie czegoś więcej między Jade,a Jamesem musicie wytrwale czekać ^^, bo ja ich tak szybko nie połączę :*. Wiem jestem okropna ^^. Koniec tego ględzenia :) następny rozdział dodam jeśli będę miała czas ^^. Więc czekajcie wytrwale i mam nadzieję,że tym razem będzie troszkę więcej komentarzy,ale to już tak w nawiasie :).
Pozdrawiam xoxo.
Ps. Dziękuję serdecznie za pomoc w poszukiwaniu aktorki podobnej do Jade ^^
Wymienię moje pomocnice ^^:
-Welcome in my live
-Myszka :3
-Z życia wzięte
Bardzo Wam dziękuję za wysiłek może coś rozważę z tych propozycji :*.
Ps 2. Wiem,że moje dodawanie rozdziałów nawala i to dość porządnie,ale cóż takie życie SZKOŁA -.-.
Co do następnego rozdziału to postaram się go dodać jak najszybciej,ale nie obiecuję. Kiedyś na pewno pojawi się moja I jednorazóweczka w karierze ^^,ale ją sknąciłam to już wiem :P (ja mam do niej mieszane uczucia,ale to może tylko dlatego,że jest pierwsza ;). Powiem Wam w sekrecie,że już planuję II (a w zasadzie już ją napisałam ^^). Myślę,że II pojawi się w 2014 roku na święto zakochanych :*.
Ps 3. Tak wiem zamęczam Was,ale jeszcze jedna prośba dobrze? :) Skoro pomogłyście mi z aktorką ^^. To znacie może jakiś przystojniaków w wieku od 16-20 lat? Pliska potrzebuję do bloga :*.
Z góry serdecznie i gorąco dziękuję :*.
Okey nie przynudzam bo i tak nikt tego nie czyta :P. Do następnego :*** (w trakcie roku szkolnego postram się dodawać raz w miesiącu ^^).
A i udanego sylwestra życzę Wam małe miśki :*